Tomasz Kawa w lidze niemieckiej.

Możemy dzisiaj wreszcie oficjalnie potwierdzić, iż Tomasz Kawa rundę jesienną spędzi w mało znanej lidze powiatowej (grupa południowa) Aufbau Eisleben.

Według informacji do wyjazdu na zachód snajpera Zieleńczanki przyczynili się Arkadiusz Radomski (socut Cracovii) i Andrzej Niedzielan.

Pierwszy występ w barwach nowego klubu zapowiadany jest na sobotę 14 września w meczu wyjazdowym z Fortuną Brücken.

Czekamy na informację z klubu z potwierdzeniem definitywnego transferu, a za Tomasza trzymamy kciuki.

TS Węgrzce nokautują! 10ta bramka Kubiaka w czwartym meczu.

TS Węgrzce wciąż w wysokiej formie !! Jak przystało na lidera nasza drużyna nie zawiodła wygrywając dziś 5-0. Wynik owszem wysoki i mógłby być jeszcze wyższy, ale już gra naszej drużyny nie rzucała na kolana, co bardzo denerwowało trenera Michała Wiącka. W pierwszej połowie meczu grało się ciężko gdyż przeciwnik mocno cofnął się do obrony i dobrze przeszkadzał w rozgrywaniu akcji naszym zawodnikom. Udało się jednak strzelić bramkę w pierwszych 45 minutach za sprawą niezawodnego Mateusza Kubiaka, który wykorzystał idealne podanie od Dawida Witko.W przerwie meczu musiały paść mocne słowa w szatni, bo drużyna Węgrzc wyszła na 2 połowę meczu mocno odmieniona. Zaczęliśmy grać szybciej i dużo skuteczniej co skutkowało strzelonymi 4 bramkami dla naszej drużyny. Drugą bramkę w tym meczu dołożył Mateusz Kubiak, który po 4 kolejkach ligowych ma już 10 strzelonych bramek !! Ale to nie on był dziś bohaterem meczu. Został nim Dawid Witko nowy nabytek Węgrzc, który strzelił w tym meczu 2 bramki, ale zaliczył również 2 asysty. Ostatnią bramkę zdobył Tomasz Pacyga po indywidualnej akcji. Wynik zadowala jednak gra w pierwszej połowie nie wyglądała najlepiej. Każdy wie że drużynę poznaje się jednak po tym jak kończy, a nie jak zaczyna. Cieszmy się z kolejnych zdobytych 3 punktów i kolejnego meczu bez straty bramki.

Zwierzyniecki Kraków – TS Węgrzce 0-5(0-1)

2 Kubiak, 2 Witko, Pacyga

Skład: Kusak-Górka,Baran(Duda),Piwko,Chuchro-Śniaz,D.Waśniowski(Mzyk),Kok(Maryon),Zasadni(Pacyga),Witko-Kubiak

Bibiczanka Bibice tylko zremisowała.

W 4 kolejce VI ligi Bibiczanka Bibice zremisowała 2:2 z drużyną przyjezdną Partyzant Dojazdów.

Źródło: https://www.facebook.com/pages/TS-W%C4%99grzce/

Źródło: http://futbol.malopolska.pl

Biało-niebiesko-czerwone barwy, to znak rozpoznawczy klubu z Węgrzc. Z kolei w herbie drużyny znajduje się charakterystyczna lilia. Towarzystwo Sportowe w Węgrzcach działa od 1992 roku, a klub z tejże miejscowości mocno rozwija się od pięciu lat.

Kto i dlaczego zdecydował o takim wyborze kolorów dla lokalnej drużyny? Obecny prezes TS Węgrzce Pan Jacek Pierzchała wyjaśnia – Takie,a nie inne barwy po prostu wymyślili sobie działacze podczas zebrania zarządu(…). Na wszystkich naszych strojach mamy ten herb, a kolorem przewodnim jest niebieski. W strojach w tym kolorze gramy najczęściej, dokładnie w niebieskich koszulkach z białymi napisami i wypustkami. W klubie są też komplety strojów w kolorze czerwonym,a rezerwowym jest kolor czarny. Warto dodać,że czarny kolor uważany jest przez drużynę,jako ten,który przynosi im szczęście. Dlatego też młodzi piłkarze lubią grać w koszulkach tego koloru.

Celem drużyny jest awans do klasy okręgowej, chociaż drużyna już raz się w niej znalazła. Niestety tylko na dwa tygodnie, bo MZPN zmieniło decyzję. Drużyna jednak się nie poddaje i konsekwentnie buduje swoją silną pozycję. Aktualnie trenerem  jest Michał Wiącek, który mobilizuje grupę.

Skład TS Węgrzce:

Mariusz Szlachta, Patryk Rożek, Rafał Słota, Konrad Śniaz, Daniel Chuchro, Rafał Wrona, Tomasz Pacyga, Karol Baran,Dawid Waśniowski,Tomasz Godyń, Tomasz Piwko, Dawid Witko, Karol Lipowiecki,, Sebastian Kusak, Bartosz Musiał, Artur Michalec, Mateusz Kubiak, Michał Maryon, Marcin Kurzdym, Kamil Waśniowski, Konrad Jałocha, Adam Maroszek, Bartłomiej Zasadni, Kamil Górka, Paweł Mzyk, Robert Duda.

Trener bramkarzy i kierownik drużyny: Adam Litewka

Prezes: Jacek Pierzchała

Trener: Michał Wiącek

Trzymamy kciuki za sukcesy chłopaków z Węgrzc!

Źródło cyt. Dziennik Polski

Już jutro o godzinie 18:00 odbędzie się mecz Zieleńczanki, która ostatni raz w tym sezonie wystąpi w roli gospodarza.

Przy okazji zapraszamy do obejrzenia bramek ze spotkania w rundzie jesiennej sezonu 2012/2013 w powiązanych wpisach.

Prądniczanka zgarnęła komplet punktów w meczu z Bibiczanką. Jest to 19. zwycięstwo prądniczan, którzy tym samym ciągle pozostają niepokonani. W 23. kolejce Michałowianka zremisowała 0-0 z Juvenią Prandocin i tym samym krakowianie mają dwa punkty przewagi nad drugą drużyną na trzy kolejki przed zakończeniem sezonu.

23 kolejka klasy A – Sezon 2011/2012.

1-0 Kamil Jeleń 55

2-0 Mateusz Jeleń 60

Czerwone kartki: Windak (10, za dwie żółte) – Kurczek (45, za dwie żółte)

PRĄDNICZANKA: Czerwiec – Pieniążek, Ptak, Sędor, Windak – Kania (75 Cięciała), Cichy (80 Gurbiel), M.Jeleń, K.Jeleń, Kokoszyński (70 Rumian) – Karpij (65 Jewuła).

BIBICZANKA: Łysek – Zawrzykraj, Rechemtiuk, Wojciechowski, Sieńko – Wolsza (60 Klimczyk), Szych, Pachel (70 Gratkowski), Surmański – Marcin Kurczek, Mateusz Kurczek.

Bramki dla gospodarzy zdobyli bracia Jeleniowie. Kamil trafił głową po asyście Mateusza, a potem Mateusz zaliczył trafienie na 2-0 po asyście Sędora. Obie bramki, jak i zwycięstwo, zawodnicy Prądniczanki dedykowali kontuzjowanym Tomaszowi Moszumańskiemu (zerwane więzadła) i Piotrowi Gajochowi (zerwany achilles), których czeka długa pauza w grze.

Prądniczanka pewnie sięgnęła po komplet punktów, mimo że od 10. minuty grała w dziesiątkę po dwóch żółtych i czerwonej kartce dla Windaka. Siły wyrównały się tuż przed przerwą, gdy sędzia pokazał Kurczkowi z Bibiczanki dwie żółte kartki w jednej akcji.

W pierwszej połowie goście skupili się na obronie. Czekali niemal całą drużyną na swojej połowie i próbowali uruchomić Kurczka długimi podaniami. Prądniczanka mozolnie budowała ataki, które jednak nie dały jej wielu szans, a tym bardziej bramki.

Druga część to już absolutna dominacja krakowian. Kwestią czasu było, kiedy padnie bramka otwierająca wynik. Zrobił to Kamil Jeleń, który wykorzystał precyzyjną wrzutkę brata i nie dał szans Łyskowi. Prądniczanka atakowała nadal i po kolejnej składnej akcji w środku pola swoją 18. bramkę zdobył Mateusz Jeleń. Tym razem wykorzystał podanie od Sędora wcześniej mijając balansem ciała dwóch defensorów Bibiczanki. Goście już wiedzieli, że tego meczu nie mają szans nawet zremisować, a zatem czekali na końcowy gwizdek od mniej więcej 70. minuty. Wprawdzie po jednym ze stałych fragmentów gry umieścili piłkę w siatce krakowian, ale strzelec był na spalonym i bramka nie została uznana. Pradniczanka próbowała prowadzić grę, ale również była usatysfakcjonowana wynikiem i wobec trudów całego sezonu pozwoliła sobie poprzestać na wyniku 2-0.

Trudy sezonu są widoczne i odczuwalne. Ciężkie kontuzje i długie miesiące absencji czekają Piotra Gajocha, który zerwał ścięgno achillesa oraz Tomasza Moszumańskiego, którego czeka zabieg rekonstrukcji więzadeł. Wobec tych faktów do kadry pierwszego zespołu został włączony Przemysław Gurbiel, który również po kontuzji wraca powoli do zdrowia. Wrócił do swojego rodzimego klubu po kilkunastu latach gry m.in w Borku i Jutrzence Giebułtów i ponownie założył koszulkę Prądniczanki.

Skrót meczu – 1 połowa:

Skrót meczu – 2 połowa:

Źródło: pradniczanka.futbolowo.pl

Druga kolejka V ligi – Sezon 2012/2013.

0:1 – 41′ – Krzysztof Szumiec

1:1 – 60′ – Kamil Jeleń

1:2 – 62′ – Tomasz Dudek

Gmina Zielonki posiada wiele atrakcyjnych ścieżek rowerowych, którymi warto się pochwalić i promować wśród mieszkańców gminy. Korzystając z tak atrakcyjnych dróżek dla wszystkich rowerowych zapaleńców łącznie z dziećmi zorganizowała rajd. Celem dla  wszystkich było wystartowanie bez względu na pogodę w wyznaczonym terminie  i zabrać ze sobą dobry humor, dobre buty i oczywiście rower.
W programie rajdu zaproponowano: pojedynek strzelecki z broni pneumatycznej, poczestunek, wyłonienie najstarszego i najmłodszego uczestnika rajdu.
W sobotni poranek uczestnicy wyruszyli na rajd, podczas którego mieli do wboru zróżnicowane pod względem trudności szlaki. Każdy z biorących udział mógł sam dokonać wyboru i dostosować swoje możliwości do poziomu trudnosci danej drogi.  Dla każdego zostały przygotowane mapki. Najpopularniejsza i najdłuższa trasa rowerowa prowadziła czerwonym szlakiem rowerowym w stronę Pękowic, Trojanowic, w kierunku Garliczki, z punktem postojowym w Garliczce Chochół, dalej w kierunku Woli Zachariaszowskiej. Rowerzyści wracali Drogą Królewską w kierunku Fortu w Zielonkach, gdzie czekał na nich drugi punkt kontrolny, a stąd już zjazdem do Zielonek.  W punktach kontrolnych na uczestników rajdu czekali informatorzy, którzy udzielali wskazówki każdemu,kto tego potrzebował oraz przybijali pieczątki. Na mecie dla uczestników przygotowano kiełbaski z grilla i rozgrzewająca herbatę.
Każdy z uczestników otrzymał dyplom i zostały rozdane nagrody. Najstarszym uczestnikiem rajdu został pan Roland Zięba z Węgrzc,a najmłodzą uczestniczką została Julia Knapik, wyróżnione zostały również najliczniejsze rodziny biorące udział w rajdzie, czyli Państwo Knapikowie i Chrzanowie.
Rajd pomimo niezbyt sprzyjającej pogody spotkał się z dużą aprobatą i zadowoleniem uczestników. Z niecierpliwością czekamy na kolejne takie wydarzenie w naszej gminie.