Sezon grzewczy został rozpoczęty i nie ma w tym nic dziwnego. Rodzi się jednak zapytanie : Czym opalamy nasze domy?

Jedna z mieszkanek gminy zwróciła właśnie na ten problem uwagę. Pozwolimy przytoczyć jej zdanie w tym temacie: „ Marzy mi się, by wszystkie gospodarstwa w gminie były ogrzewane gazem… Wieczorne wyjścia na taras grożą zatruciem. Smród jest o wiele większy niż w smogowym Krakowie. Ludzie palą, oprócz najtańszego węgla jeszcze jakieś tworzywa. Zróbcie coś z tym!!!”

Ta kwestia dotyczy głównie osób, które wrzucają do pieca na tzw. dogrzanie i ze względów (jak się tłumaczą) ekonomicznych wszelkie śmieci (papier, gumę, wszystko, co potencjalnie da się spalić). Metoda ta jednak nie przyczynia się do oszczędności, a może prowadzić do poważnych kłopotów i znacznych kosztów. Poprzez robienie w swoich domach palenisk doprowadzamy do tego, że do atmosfery dostają się nieoczyszczone szkodliwe substancje chemiczne. Co więcej spalanie śmieci w domu jest zakazane i grozi otrzymaniem mandatu w wysokości 500 zł. Kary mogą być znacznie wyższe i sięgać nawet 5 tys. złotych. Warto się zastanowić czy warto płacić takie pieniądze za własną głupotę?

Tak więc, plastiki, puszki, styropian, folie i inne tego typu rzeczy wrzucajmy do koszy na śmieci, a nie do własnego pieca. Pamiętajmy o tym, że szkodzimy nie tylko naszym sąsiadom, ale i sobie samym.

Kategorycznie nie spalaj!

Butelek PET, opon, wyrobów z gumy, opakowań typu TETRAPAK, resztek farb, rozpuszczalników, granulatu z gumy, przepracowanych olejów, starych mebli, odzieży, papieru z kolorowych magazynów, zanieczyszczonych tłuszczami, farbami czy innymi substancjami papierów czy tektury, drewnianych ram okiennych, podkładów kolejowych, nasączanych impregnatami i malowanych kawałków drewna.  Spalanie odpadów w paleniskach domowych odbywa się w niskich temperaturach (200 – 500 °C), a w spalarniach odpadów temperaturach wysokich do 1200°C. Spalanie wilgotnych odpadów grozi zatkaniem przez mokrą sadzę przewodów kominowych. Skutek? Cofa się tlenek węgla i może dojść do zatrucia.

Wyszukaliśmy informacje, które powinny Was zaciekawić:

• 1 kg poliuretanów, występujących m.in. w gąbkach, uszczelkach czy podeszwach po spaleniu daje 30 do 50 litrów cyjanowodoru, czyli tzw. kwasu pruskiego, a więc jednej z najsilniejszych trucizn
• przy spalaniu 1 kg odpadów polichlorku winylu – popularnego PCV, z którego wykonane są wykładziny, butelki, otoczki kabli, folie, powstaje aż 280 litrów chlorowodoru, który w połączeniu z parą wodną tworzy kwas solny
• podczas spalania odpadów w paleniskach domowych jest emitowanych ponad 700 razy więcej dioksyn niż podczas spalania odpadów w profesjonalnej spalarni.
• Kotły na węgiel, kominki i kozy na drewno, to główne źródła rakotwórczego i mutagennego benzo(a)pirenu. 95% jego emisji w Krakowie pochodzi właśnie z tych źródeł.
• Wysokie poziomy zanieczyszczenia pyłem zawieszonym (PM2,5) są przyczyną niskiej wagi urodzeniowej u noworodków oraz mniejszego obwodu głowy; negatywnie wypływają na rozwój intelektualny dzieci.

W Krakowie, gdzie ten problem jest ogromy powstała grupa inicjatorów KAS, czyli  „Krakowskiego alarmu smogowego”.  Zrzesza ludzi otwarcie walczących o czyste powietrze w swoim mieście. KAS powstał w grudniu 2012 roku, a mogliśmy o nich słyszeć  w kampanii billboardowej oraz kilku głośnych inicjatywach. Akcje organizowane przez grupę, to min. topienie „smoganny” czy marsz antysmogowy.

KAS o sobie: „(…) icjatywa Krakowski Alarm Smogowy jest inicjatywą czysto społeczną. Nie mamy żadnych aspiracji politycznych. Nie jesteśmy również przedstawicielami organizacji ekologicznych, czy innych ruchów społecznych ani biznesowych. Jesteśmy mieszkańcami, którzy chcą żeby powietrze w Krakowie było bezpieczne dla zdrowia i życia ludzi! Celem naszej inicjatywy jest doprowadzenie jakości powietrza w Krakowie, w perspektywie kilkuletniej do stanu zgodnego z prawem i bezpiecznego dla zdrowia mieszkańców Krakowa”.

Mieszkańców gminy Zielonki, którzy skłaniają się ku takim nieekologicznym działaniom nawołujemy po sięgnięcie po rozum do głowy – zadbajmy o nasze wspólne dobro!

Postanowiliśmy uważnie śledzić ten problem i z pewnością do niego jeszcze powrócimy. Jesteśmy ciekawi Waszego zdania w tym temacie.

W jednym z domów w naszej gminie funkcjonariusze zespołu operacyjno-rozpoznawczego wydziału kryminalnego II komisariatu policji zlikwidowali nielegalną plantację konopi indyjskich.

Po uzyskaniu wiadomości o tym, jakoby na terenie gminy był dokonywany  proceder uprawy konopi policjanci rozpoczęli obserwację domu. Zdobywając wszelkie niezbędne informacje świadczące o przestępstwie, w dniu 12 sierpnia złapano członków grupy i zlikwidowano plantację. Aresztowano i postawiono zarzuty 3 mężczyznom oraz kobiecie. Według podawanych wzmianek oskarżeni, to mieszkańcy Krakowa 30-, 35- i 31-letni mężczyźni oraz 38-letnia kobieta. Kara, jaka im grozi za uprawę znacznej ilości konopi indyjskiej i wytwarzania z nich narkotyków, to 8 lat więzienia. Na miejscu znaleziono 365 krzewów konopi i 2,5 kg suszu.

Grupa w profesjonalny sposób zagospodarowała garaż do hodowli marihuany. W pomieszczeniu znajdował się sprzęt sterowany komputerowo służący do uprawy roślin, lampy, wentylatory, nawozy, doniczki. 35-latek został tymczasowo aresztowany, pozostali otrzymali nadzór policyjny.

[ zamieszczony materiał fot. i wideo - źródło: Policja]

Wycieczki rowerzystów przez gminę Zielonki będą teraz o wiele wygodniejsze i przyjemniejsze do pokonywania, bo już widać pierwsze efekty prac przy budowie i odnowie szlaków rowerowych. Zwolennicy dwóch kół powinni się zatem cieszyć.

W ramach realizacji projektu ” Od Krakowa do Ojcowa – rowerem przez gminę Zielonki” do września 2014 roku zostanie odnowionych prawie 17 km szlaków rowerowych, a nowe oznaczenia zostaną wykonane na trasach rowerowych i pieszych na długości 84 km. Koszt całości to 4,8 mln zł, z czego 3,5 mln zł to dofinansowanie z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego, a gmina Zielonki dopłaci 1,3 mln zł.

Z informacji podanych przez Dziennik Polski około 30% prac zostało już wykonanych. Trzymajmy więc kciuki za całość realizacji i pomyślne ukończenie projektu. Istotna wiadomość dla turystów jest taka, że będą wydawane przewodniki i mapy turystyczne, powstaną 24 punkty spoczynkowe ze stolikami, ławkami, tablicami informacyjnymi o przebiegu trasy i atrakcjach. Wszystko to dla wygody i umilenia podróży rowerzystom.

Etap realizowanych prac wygląda następująco:

- na ul. Na Popielówkę (w Zielonkach) wybudowano 840 metrów chodnika

- na ul. Wichrowe Wzgórza ( Bibice) utwardzono 820 metrów odcinka rowerowego

-ul. Spacerowa ( Brzozówka) trwa modernizacja szlaku na długości 712 metrów

- na ul. Królewskiej (Bibice) i w Zielonkach koło fortu powstała już podbudowa tłuczniowa

Z uwagą przyglądamy się projektowi i liczymy, że wszelkie zaplanowane prace zostaną ukończone na czas. Bez wątpienia każdy rowerowy zapaleniec z przyjemnością przemierzy każdy ze szlaków na swoich dwóch kołach.

O szlakach rowerowych w naszej gminie pisaliśmy już w jednym z artykułów ( więcej znajdziecie pod linkiem: http://zielonki.info/szlakami-turystycznymi-przez-gmine/ ).

Apel o oddanie podpisu w tej ważnej kwestii został ogłoszony wśród mieszkańców sołectwa Zielonki podczas imprezy w parku wiejskim  „Sobótki – wczoraj i dziś”, na którym tłumnie zjawili się mieszkańcy.

Każdy ze zgromadzonych mógł oddać swój podpis w specjalnie wyznaczonym na tę okoliczność punkcie, gdzie wszystko sprawnie koordynowali harcerze.

Przez cały tydzień mieszkańcy gminy Zielonki mogą złożyć swoje podpisy w Bibliotece w Zielonkach w godzinach otwarcia.

Godziny pracy instytucji:

Poniedziałek – 12.00 – 20.00

Wtorek – 8.00 – 16.00

Środa – 12.00 – 20.00

Czwartek – 8.00 – 16.00

Piątek – 12.00 – 20.00

Zachęcamy do przyłączenia się do akcji!

Jesteś osobą, która zawsze jest na bieżąco z wszystkimi wydarzeniami w Twojej Gminie, wiesz co w trawie piszczy w każdym sołectwie, doinformowanie, wyszukiwanie newsów, to Twój chleb powszedni? Lubisz wiedzieć wszystko o gminie, w której mieszkasz i chętnie dzielisz się tymi informacjami z innymi?  Sołectwo, w którym mieszkasz, to Twoja duma? Chętnie fotografujesz atrakcyjne miejsca w gminie, które warto zobaczyć, uwieczniasz na fotografii czy filmie różne interwencje, wydarzenia, nietypowe sytuacje, życie gminy.Chcesz głośno powiedzieć innym o tym co Ci się podoba w naszej gminie lub czemu chcesz powiedzieć stanowcze nie?

Właśnie Ciebie szukamy!

Podejmiemy współpracę z osobami, które chcą zostać naszymi:

- redaktorami – czyli zawsze pierwsi i zawsze na tropie najciekawszych wydarzeń w całej gminie

- fotografami – czyli osobami, które uwieczniają na zdjęciach, to czym warto przykuć uwagę mieszkańca gminy Zielonki lub pokazać ciekawy film ilustrujący różne wydarzenia

- każdym – kto ma ciekawe pomysły związane z gminą i chciałby rozwijać nasz portal

Osoby zainteresowane współpracą z www.zielonki.info zapraszamy do zakładki kontakt i wybranie dowolnej formy kontaktu z nami – telefon lub @ .

Czekamy na Ciebie!

Gmina Zielonki posiada wiele atrakcyjnych ścieżek rowerowych, którymi warto się pochwalić i promować wśród mieszkańców gminy. Korzystając z tak atrakcyjnych dróżek dla wszystkich rowerowych zapaleńców łącznie z dziećmi zorganizowała rajd. Celem dla  wszystkich było wystartowanie bez względu na pogodę w wyznaczonym terminie  i zabrać ze sobą dobry humor, dobre buty i oczywiście rower.
W programie rajdu zaproponowano: pojedynek strzelecki z broni pneumatycznej, poczestunek, wyłonienie najstarszego i najmłodszego uczestnika rajdu.
W sobotni poranek uczestnicy wyruszyli na rajd, podczas którego mieli do wboru zróżnicowane pod względem trudności szlaki. Każdy z biorących udział mógł sam dokonać wyboru i dostosować swoje możliwości do poziomu trudnosci danej drogi.  Dla każdego zostały przygotowane mapki. Najpopularniejsza i najdłuższa trasa rowerowa prowadziła czerwonym szlakiem rowerowym w stronę Pękowic, Trojanowic, w kierunku Garliczki, z punktem postojowym w Garliczce Chochół, dalej w kierunku Woli Zachariaszowskiej. Rowerzyści wracali Drogą Królewską w kierunku Fortu w Zielonkach, gdzie czekał na nich drugi punkt kontrolny, a stąd już zjazdem do Zielonek.  W punktach kontrolnych na uczestników rajdu czekali informatorzy, którzy udzielali wskazówki każdemu,kto tego potrzebował oraz przybijali pieczątki. Na mecie dla uczestników przygotowano kiełbaski z grilla i rozgrzewająca herbatę.
Każdy z uczestników otrzymał dyplom i zostały rozdane nagrody. Najstarszym uczestnikiem rajdu został pan Roland Zięba z Węgrzc,a najmłodzą uczestniczką została Julia Knapik, wyróżnione zostały również najliczniejsze rodziny biorące udział w rajdzie, czyli Państwo Knapikowie i Chrzanowie.
Rajd pomimo niezbyt sprzyjającej pogody spotkał się z dużą aprobatą i zadowoleniem uczestników. Z niecierpliwością czekamy na kolejne takie wydarzenie w naszej gminie.

Stanisław Wyspiański mieszkał we wsi Węgrzce w ostatnich latach swojego życia. Jednak nie zachowały się żadne pamiątki związane z artystą, a dla upamiętnienia pobytu Stanisława Wyspiańskiego w Węgrzcach postawiono obelisk z pamiątkową tablicą. Od 2011 roku w siedzibie biblioteki można oglądać popiersie Stanisława Wyspiańskiego, które jest dziełem Kazimierza Malskiego, rzeźbiarza z Woli Zachariaszowskiej.

8 maja Węgrzce świetowały imieniny Stanisława Wyspiańskiego, które uczciły poprzez zoragnizowanie uroczystego korowodu. Pochód składający się z pracowników Biblioteki, dzieci ze świetlicy środowiskowej „Stara Kuźnia”, rodziców oraz seniorów wyruszył w stronę miejsca,w którym dawniej stał dom Jubilata. Korowód cieszył się ogromnym zainteresowaniem i wzbudził sympatię wszystkich mieszkańców miejscowości. Warto podkreslić,że zarówno dzieci,jak i dorośli ubrani byli w tradycyjne krakowskie stroje, a głowy pań zdobiły piękne czepce, wykonane przez Annę Palimąke na potrzeby Izby Regionalnej w Zielonkach. Pod obelisk zostały złożone kwiaty. Chciałbym – powiedział Mariusz Zieliński – aby ten dzień był dniem radosnego święta, a te bukiety kwiatów skomponowane z gałązek bzów, forsycji i tulipanów, czyli kwiatów, które nie były obce w majowym pejzażu Węgrzc w czasach Wyspiańskiego, kojarzyły się wszystkim z motywem przewodnim dzisiejszego korowodu, mianowicie imieninami artysty, który mieszkał na tej ziemi na przełomie 1906/1907 roku. Poetka z Węgrzc, Zofia Daszkiewicz odczytała wiersz własnego autorstwa, z tomiku „Pochylenie czasu”, będący ukłonem w stronę artysty.

Następnie cały korowód powrócił do biblioteki,gdzie kontynuowane były warsztaty dla dzieci. To pierwszy tego rodzaju pochód ku upamiętnieniu i przypomnieniu innym o wielkim artyście,jakim był Stanisław Wyspiański. Z całą pewnością to wydarzenie wpiszą się na stałe w repertuar uroczystości,jakie sa obchodzone w Węgrzcach.

Informacja prasowa: http://www.dziennikpolski24.pl/pl/region/region-podkrakowski/1272781-wyspianski-niezapomniany.html

Wideo-relacje z odsłonięcia popiersia Stanisława Wyspiańskiego w bibliotece w Węgrzcach