Niezapomniane Sobótki w Zielonkach
„ (…) w wigilię św. Jana tłumy krakowian śpieszą nad Wisłę w pobliże Wawelu. Po zachodzie słońca skoczny krakowiak rozpoczyna imprezę” [Anczyc] - tymi słowami gospodarze magicznego wieczoru powitali zacnych gości – mieszkańców gminy Zielonki wraz z jej przedstawicielami.
Plenerowa impreza kulturalno-historyczna odbyła się pod hasłem „Sobótki w Zielonkach – wczoraj i dziś”. Organizatorzy pragnęli przypomnieć mieszkańcom,w jaki sposób obchodzono obrzędy nocy świętojańskiej w dawnych czasach. Jednocześnie pokazując,że i współcześnie można w niezwykły sposób poprzeplatać dawną obrzędowość z dzisiejszymi zabawami.
Należy wspomnieć,że projekt ten otrzymał dofinansowanie w ramach działania 4.13 Małych Projektów – Wdrażanie lokalnych strategii rozwoju objętego Programem Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013. Pomysłodawcą projektu było Sołectwo Zielonki, a beneficjentem Centrum Kultury, Promocji i Rekreacji w Zielonkach.
Wszystko było starannie dopięte na ostatni guzik. Nawet przejściowy deszcz nie przeszkodził w tym aby punktualnie o 17 zaczęły tłumnie schodzić się rodziny. Nie było mowy o tym, aby ktokolwiek narzekał na nudę ponieważ postarano się o atrakcje dla każdego – małego i dużego. Impreza odbywała się w kilku blokach tematycznych. Muzycznym – na scenie pojawiły się lokalne grupy wokalno-muzyczne, sportowym – który zachęcał do poruszania się,a także uczył determinacji i cierpliwości w zdobywaniu upragnionego celu i edukacyjnym. W każdym z tych bloków mogli wziąć udział zarówno dzieci,jak i rodzice.
Poza różnorodnymi konkurencjami, goście mogli wykazać się podczas warsztatów rzemieślniczych takich, jak: garncarstwo prowadzone przez Panią Magdalenę Czapigę, rzeźba w drewnie nadzorowana przez Pana Adama Ziębę, czy florystyka prowadzona przez Panią Marzenę Gadzik – Wójcik. Każde z tych stanowisk było tłumnie oblegane przez zainteresowanych.
Tymczasem scena należała do osób z artystycznym zacięciem, które zabawiały publiczność zgromadzoną przed nią. Jako pierwszy na niej pojawił się dziecięcy chór „Nutki”, które wyśpiewały nam, min „Wiła wianki i wrzucała je do falującej wody„, a opiekunem tej radosnej grupy jest Pani Katarzyna Kurzelewska – Mydlarz. Zespół „Fermata” pod przewodnictwem Pani Anny Roj, przypomniał nam znane i lubiane przeboje z dawnych, i tych nam współczesnych czasów. Z kolei „Mezzoforte”, którego opiekunem jest Pani Ewa Adamczyk sięgnął również po przeboje anglojęzyczne z repertuaru Adele. Miłośnicy orkiestry z Zielonek mogli posłuchać jej utworów pod batutą kapelmistrza Wojciecha Karwata.
Żeby każdego z przybyłych wprowadzić w nastrój świętojańskiej nocy Panie Katarzyna Gazda i Martyna Organiściak przeczytały wszystkim fragmenty „Starej Baśni” Ignacego Kraszewskiego, która w przepiękny sposób opisuje obrzędowość nocy świętojańskiej.
„Dzień Kupały – najdłuższy w roku, noc Kupały – najkrótsza, były
jednym ciągiem wesela, śpiewu, skoków i obrzędów. Ze wszech stron widać było sunące sznurami niewiasty w bieli, całe w wiankach i opaskach zielonych, chłopaków w narzuconych
na ramiona siermięgach. Zewsząd po gajach i lesie brzmiały
przedśpiewy zwiastujące nocną uciechę. Nagotowane ogniska widać było u skraju lasu, pod dębami i głębiej jeszcze. Kamiennymi siekierkami łupano drzazgi na
podpał. Każda gromada obejmowała dawne miejsce i zgliszcze
swe świąteczne. Gwar wesoły i śmiechy przebrzmiewały po lesie”.
[ fragm. "Stara Baśn" Ignacy Kraszewski]
Poza ucztą dla uszu przygotowano także widowisko teatralne w wykonaniu uczniów klas IV „c” i V „a” Zespołu Szkół im. Jana Pawła w Zielonkach. Reżyserią zajęła się Pani Agata Wodka, kostiumami Pani Dorota Król,a scenografią Pan Przemysław Lasoń.
Oprócz lokalnych zespołów na scenie pojawiła się grupa Jarek Dewódzki i Kontrabanda, która rozbawiła publiczność znanymi przebojami – ” Czerwony jak cegła”, ” Lunatycy”. Zarówno najmłodsi mieszkańcy Zielonek oraz Ci starsi bawili się tak wspaniale, że nie obeszło się bez poproszenia zespołu o bis. Jacek Dewódzki wraz z zespołem nie zawiedli.
Wśród osób biorących udział w przygotowanych konkurencjach rozlosowano atrakcyjne nagrody, które były uwieńczeniem zmagań sportowych oraz edukacyjnych.
Punktem kulminacyjnym całej imprezy było rozpalenie ogniska,a zrobił to we własnej osobie Wójt gminy Zielonki Pan Bogusław Król oraz odsłonięcie rzeźby Światowida, którą pokazali zgromadzonym Sołtys gminy Zielonki Pan Władysław Orzechowski oraz dyrektor CKPiR Pan Marek Płachta.
Wszystkim gościom zapadnie niewątpliwie w pamięć przepiękny pokaz sztucznych ogni, które rozświetlały nasze zielonkowskie niebo.
Noc sobótkowa w Zielonkach pokazała,że można łączyć starą obrzędowość z czasami, w których teraz żyjemy, a mieszkańcy w trakcyjny sposób mogli spędzić sobotnie popołudnie.